Transport

Nawet 3-4 miesiące opóźnień w analizie rentowności zleceń transportowych – czy Twoją firmę na to stać?

Branża transportu drogowego nigdy nie była tak nieprzewidywalna, jak dzisiaj. Zmienne koszty prowadzenia działalności transportowej, spowodowane niestabilną sytuacją gospodarczą, zmieniające się ceny paliwa i kursu euro, sprawiają, że przewoźnicy powinni zachować szczególną ostrożność przy wyliczeniach rentowności zleceń. Tymczasem na rynku nadal funkcjonują firmy, które prowadzą swój biznes w oparciu o „przeczucia”, a bez jakiegokolwiek wsparcia systemów do zarządzania transportem TMS mają często 3-4 miesięczne opóźnienia w analizie rentowności zleceń. Co to może oznaczać dla firmy przewozowej? – Osoby decyzyjne, jeśli chcą rozwijać biznes muszą reagować na bieżące zmiany od razu, a jeśli robią to z opóźnieniem, a ich decyzje są oparte o błędne dane, to jest to prosta droga do problemów finansowych firmy, a w skrajnych przypadkach do jej upadłości – komentuje Dawid Kochalski, ekspert Grupy Inelo. Jakie czynniki wziąć pod uwagę, żeby dobrze wyliczyć opłacalność przejazdu i czego nie zrobi za nas księgowość, a co może zrobić prosty TMS?

Jeszcze kilka lat temu rynek transportowy był nieco spokojniejszy. Dzisiaj jednak przewoźnicy powinni trzymać rękę na pulsie na każdym etapie realizacji zlecenia. Biorąc pod uwagę szybko zmieniające się składniki usług transportowych może się zdarzyć, że to, co sobie założyliśmy wczoraj, jutro będzie już nieaktualne. Wystarczy, że jeden z głównych czynników kosztowych wzrośnie o 3-5 proc. i może się okazać, że kontrakt, który mamy realizować długofalowo okaże się nierentowany lub będziemy balansować na granicy opłacalności. Najbliższy rok z pewnością będzie decydujący dla wielu przewoźników, dlatego by przetrwać warto się „uzbroić” w cenne dane i informacje, które pozwolą podejmować przemyślane decyzjezauważa Dawid Kochalski, koordynator ds. integracji i wdrożeń, Grupa Inelo.

Jakie parametry składają się na rentowność zlecenia?

Chcąc sprawdzić, czy dany transport się opłaca, bierze się pod uwagę wiele zmiennych parametrów, które można skategoryzować w kilka grup.

– Na opłacalność danego zlecenia składają się koszty myta, koszty zmienne bezpośrednie, koszty wskaźnikowe zależne od przejechanych kilometrów, koszty wskaźnikowe, uwarunkowane czasem realizacji zlecenia oraz koszty ogólnozakładowe ponoszone przez przedsiębiorstwo. Z tego względu istotne jest, aby wykonywać szczegółową analizę kosztów i przychodów, żeby mieć pełną wiedzę na temat wartości danego zlecenia i ustalić odpowiednią stawkę transportową, a w konsekwencji prawidłowo zarządzać flotą – mówi Maciej Wolny, Prezes Zarządu Marcos TMS idodaje, że przy obliczaniu rentowności danego zlecenia już na etapie planowania trzeba wziąć pod uwagę wszystkie elementy kosztowe wraz z marżą dla przedsiębiorstwa, aby spedytor wiedział, jaką stawkę ma ustalić przy realizacji zlecenia.

Opracowanie własne Macieja Wolnego, Prezesa Zarządu Marcos TMS

Skąd te opóźnienia w transporcie?

Kluczowym aspektem na drodze do efektywnego zarządzania przedsiębiorstwem jest reagowanie na bieżąco na to, co się dzieje w firmie. Chcąc pozostać konkurencyjnym na rynku, przewoźnicy muszą dysponować sprawdzonymi danymi, pozwalającymi oszacować opłacalność poszczególnych zleceń, a w konsekwencji całego przedsiębiorstwa. W praktyce często zdarza się tak, że dana firma ma opóźnienia w analizie opłacalności nawet do 4 miesięcy. Z czego to wynika?

– Czynników może być kilka. Z naszych obserwacji wynika, że o ile duże firmy dysponują odpowiednimi narzędziami i personelem do przeróbki sporej ilości danych, to w mniejszych firmach nie jest to już tak często spotykane. Wówczas analiza rentowności zleceń transportowych zazwyczaj ogranicza się do raportów finansowych, zrealizowanych przez biuro rachunkowo-księgowe. Choć są one dokładne, to nie da się w nich tak szybko aktualizować bieżących wydatków, w jakich robi to system TMS jak np. TMS Navigator czy Easy TMS. To wiąże się również z samą specyfiką pracy w transporcie, w której nie zawsze wszystko jesteśmy w stanie do końca przewidzieć. Nawet ostatniego dnia miesiąca może wpaść wysoki koszt za paliwo, który może w znacznym stopniu zmienić dotychczasową opłacalność danego zlecenia, a w konsekwencji również i następny m-sc. Dodatkowo, przy obliczeniach nie pomagają długie terminy płatności za zlecenia, sięgające nawet do 60 dni – dodaje Dawid Kochalski, koordynator ds. integracji i wdrożeń, Grupa Inelo i podkreśla, że systemy TMS umożliwiają analizę wyników w ujęciu nawet tygodniowym, a dzięki temu analizy te są dokładniejsze w porównaniu do zestawień księgowych.

Trzeba również pamiętać, że ten kluczowy element prowadzenia firmy jest jednocześnie niezwykle trudny do określenia. Najszybciej przewoźnik jest w stanie przeliczyć to, jak wpływa wzrost kursu walut na wynagrodzenie kierowcy w końcu koszty paliwa. Jednak jest to tylko część tego minimalnego kosztu, jaki widzą przedsiębiorcy. Jeżeli dodamy do tego prowadzenie takich obliczeń w czasie rzeczywistym, to nie tylko jest to pracochłonne i trudne, ale także obarczone ryzykiem błędu. Dlatego coraz więcej firm, również tych mniejszych decyduje się na inwestycję w programy do zarządzania transportu.

Z roku na rok widzimy, że rynek TMS stale się rozwija i jest jednym z najdynamiczniej rosnących rynków rozwiązań technologicznych dla transportu. Szacuje się, że rocznie będzie rósł od 10 do 20 proc. Powód? Z jednej strony widać duże zapotrzebowanie wśród małych i średnich firm na takie rozwiązania w obliczu obecnej sytuacji rynkowej. Przewoźnicy dojrzewają do technologii i widzą ich niewymierne korzyści. Tam gdzie kończy się rola księgowej, to zaczyna się praca systemu TMS dzięki możliwości integracji oraz analizy wszystkich danych – firma w przejrzysty sposób może zarządzać swoim budżetem i decydować w pełni świadomie o kolejnych zleceniach. Przedsiębiorcy, którzy bazują na excelu czy kartce papieru często nie mają podstawowych informacji, jak poszczególne zmienne koszty wpływają na ich funkcjonowanie, co w rezultacie może prowadzić do upadku firmy. – dodaje Kamil Korbuszewski, członek zarządu Marcos TMS.

Jak TMS pomaga firmie transportowej?

Systemy klasy TMS nie tylko pomagają spedytorom, jak i kierowcom w ich codziennej pracy, minimalizując ryzyko błędów, ale również przynoszą firmie realne oszczędności. Ich zadaniem jest zbieranie danych o poszczególnych zleceniach – zestawianie, analizowanie i raportowanie zestawień rentowności.

–  Tworzenie analizy można porównać do budowania tabel przestawnych w excelu, a to oznacza, że raz utworzone zestawianie może być wielokrotnie modyfikowane i wykorzystywane w przyszłości. Do TMSa Navigatora dane wprowadzane są do modułu ROKOS, ale trzeba pamiętać o najważniejszym, kluczowym etapie, jakim jest systematyczność i skrupulatność wpisywania danych – im więcej informacji dostarczymy, tym nasza analiza będzie bardziej precyzyjna – podsumowuje Maciej Wolny, Prezes Zarządu Marcos TMS i dodaje, żekażda osoba zatrudniona w firmie ma realny wpływ na to, co się pojawia w programie. Spedytor wprowadza zlecenie z kosztami, wpisuje kilometry i podaje wszystkie posiadane dane. Kierowca za pośrednictwem telematyki przekazuje informacje, że zrealizował zlecenie, jechał określoną trasą i zgodnie z założonym budżetem. Z kolei księgowość informuje czy dane faktury zostały opłacone lub jakie są ewentualne opóźnienia, dodaje koszty za tankowanie, pokonaną trasę, wynagrodzenia i wiele innych. Dzięki temu mamy wszystkie kluczowe informacje potrzebne do określenia rentowności takiego zlecenia.

Etapy wdrożenia systemu TMS do firmy

Prace rozpoczynają się od analizy przedwdrożeniowej, na której sprawdzane jest wszystko, co się dzieje w firmie, jakie klient ma potrzeby, jakie ewentualne zmiany powinny być wprowadzone do programu, by jak najlepiej służył przedsiębiorstwu. Następny etap to przygotowanie dokumentu analizy powdrożeniowej wraz z wyceną. Jeśli klient zaakceptuje zakres, to firma dostarczająca takie rozwiązanie rozpoczyna pracę zgodnie z etapami ujętymi w książce wdrożeniowej. Na koniec odbywa się wgranie programu na komputer klienta i szkolenie personelu z jego obsługi.

Dawid Kochalski zaznacza, że wdrożenie systemu TMS jest procesem bardzo indywidualnym i dostosowanym do potrzeb danego klienta.  Zazwyczaj trwa od 3 do 6 miesięcy w zależności od wielkości firmy transportowej. Przy dużej i rozproszonej strukturze całe wdrożenie może zająć więcej niż pół roku, ale na programie przedsiębiorstwo może już pracować na każdym etapie przygotowanej części systemu, co oznacza, że nie musi czekać na zakończenie całego procesu wdrożenia.

Zalety korzystania z technologii przy wyliczaniu rentowności?

Przede wszystkim przewoźnik nie musi czekać na informacje od działu kadrowo-księgowego. Może w każdym momencie zajrzeć do programu, porównać dane okresy czasu, pracę kierowców, eksploatacje samochodów, realizowane zlecenia i ich rentowność. Możemy od razu prześledzić decyzje spedytorów i to jak wpływają one na funkcjonowanie firmy oraz wychwycić błędy, które w innym wypadku mogły być powielane przy kolejnych zleceniach. Przejrzystość danych i łatwy do nich dostęp sprawia, że prowadzenie firmy transportowej w niepewnych czasach staje się bardziej przewidywalne.

Magia czytania…

Czytanie uspokaja i spowalnia bicie serca. Wystarczy 6 minut czytania, żeby zredukować uczucie stresu aż o 60%! Co ciekawe, czytanie książek redukuje stres: o 68% bardziej od słuchania muzyki, o 300% bardziej od wyjścia na spacer i aż o 600% bardziej od grania w gry komputerowe.

Podczas czytania powieści mamy mnóstwo rzeczy do zapamiętania – imiona bohaterów, ich charaktery, motywacje, historie, związki z innymi postaciami, miejsca, wątki fabularne, szczegóły… Tymczasem w mózgu tworzą się nowe synapsy, a te istniejące się wzmacniają. Dzięki czytaniu nasza pamięć pozostaje w dobrej kondycji.

Postaci fikcyjne mogą stanowić takie samo źródło inspiracji co spotkanie z żywym człowiekiem. Inspirować może wszystko – aktywności, którym się oddają, miejsca, które odwiedzają, decyzje, które podejmują…

Mając przed oczami tylko literki, sami musimy wizualizować sobie to, co dzieje się w książce – nieczęsto są to nawet rzeczy, których nie możemy zobaczyć w świecie rzeczywistym! Czytanie, stymulując prawą półkulę mózgu, rozwija naszą wyobraźnię.

Czytanie powieści wymaga od nas skupienia uwagi przez dłuższy czas, co zdecydowanie poprawia naszą zdolność do koncentracji.

Im więcej czytamy, tym większy mamy kontakt z różnorodnym, a nawet zupełnie nowym dla nas słownictwem. Taki kontakt samoistnie poszerza nasz własny zasób słów.

Warto czytać książki, żeby utrzymać swój mózg w dobrej formie. Mole książkowe mają 2,5 raza mniejszą szansę na rozwój Alzheimera, czytanie spowalnia także starczą demencję. 

Czytanie różnych książek na te same tematy pozwala nam poznać i porównać różne punkty widzenia, spojrzeć na rzeczy z różnej perspektywy, a w rezultacie rozwinąć nasz własny światopogląd.

Warto czytać, żeby rozwijać własną empatię. Zaangażowanie w fikcję literacką pozwala nam na postawienie się na miejscu drugiego człowieka i zrozumienie go.

Aż 82% moli książkowych przekazuje pieniądze i dobra materialne dla organizacji charytatywnych. 3 razy częściej niż osoby nieczytające są aktywnymi członkami tych organizacji.

Książki to ogromne skarbnice wiedzy. Tutaj nie trzeba dodatkowych argumentów.

Szczególnie, jeśli czytasz np. takie kryminały od Agathy Christie. Rozwiązywanie zagadek wymaga analizowania wydarzeń, faktów, motywacji postaci, stawiania tez, weryfikowania założeń… Zdecydowanie rozwija to zdolność do krytycznego i analitycznego myślenia.

Im więcej czytasz dobrych pisarzy, tym lepiej możesz rozwijać własny styl. Nie wspominając o tym, że częsty kontakt z tekstem pisanym uczy poprawności gramatycznej czy ortograficznej.

Stworzenie wieczornego rytuału z książką daje naszemu ciału sygnał, że pora się zrelaksować i przygotować do snu.

Czytanie pozwala nam postawić się w różnych sytuacjach, w których na co dzień do tej pory się nie znaleźliśmy. Otwiera nas na nowe doświadczenia i rozszerza horyzonty, kształtując nas samych.

Najszybciej newsy trafią do Internetu. Zmiany w stanie prawnym lub projekty, które mają szansę wejść w życie, branżowe nowinki, informacje o nowych technologiach, produktach – portale internetowe są miejscem, gdzie na nie trafimy. Tak jak w przypadku niebranżowych mediów internetowych, mamy zagwarantowaną szybkość dostarczania informacji. Poszerzanie swojej wiedzy poprzez lekturę branżowej prasy, książek i stron internetowych wydaje się być oczywistą ścieżką samodzielnego rozwoju swojego życia zawodowego.

W zależności od naszych potrzeb, nastawienia, upodobań itp. warto sięgać po autorów, których styl pisania, charakter ujmowania tematu nam się podobają i po prostu do nas przemawia. Nie ma potrzeby zmuszać się do czytania czegoś, co nam się zwyczajnie nie podoba. Wszak lektura ma nam sprawiać satysfakcję i przyjemność, a nie tylko dostarczać wiedzy.

Słowo pisane to nieoceniony sposób na rozpowszechnianie informacji. Pamięć ludzka jest ulotna, o czym często przekonujemy się aż za dobrze. Dzięki lekturze zyskujemy dostęp do informacji, do których możemy się praktycznie w każdej chwili odwołać i potraktować je jako swoisty pewnik, także w sytuacjach spornych czy przy wyjaśnianiu nieścisłości. Tego komfortu nie mamy w przypadku sięgania po informacje przekazane drogą ustną, które są uważane za mniej wiarygodne. Większe zaufanie do zanotowanych informacji kosztem tych powiedzianych i usłyszanych to efekt uboczny rewolucji Gutenberga.

Czytanie jest czynnością angażującą nasz mózg – można to tak w skrócie ująć, bez wchodzenia nadmiernie w medyczne szczegóły. „Muszę przemyśleć to co przeczytałem/przeczytałam” – często w ten sposób podsumowujemy lekturę (chyba, że była ona dla nas bardzo nieangażująca na poziomie intelektualnym, emocjonalnym, nie dostarczyła nam żadnych nowych informacji itp.). Dzięki czytaniu wpadniemy na nowe pomysły, kreatywne sposoby rozwiązania problemów, nowe ujęcia starego i dobrze znanego tematu. Opisany przez autora case study może stać się inspiracją do wykorzystania przez analogię pewnych rozwiązań w nowym kontekście. Osobną kwestię, choć wartą wspomnienia, stanowią teksty, które nie są inspiracją w sensie zawodowych, a przede wszystkim w zakresie samorozwoju. Z doświadczenia mogę napisać, że świetnie w tej kwestii sprawdzają się biografie znanych ludzi, których osiągnięcia lub ścieżka życia z jakiegoś powodu budzą nasz podziw czy po prostu zainteresowanie. Recepty na sukces od A do Z na skalę Billa Gatesa w takiej biografii raczej znajdziemy (zresztą wtedy cena takiej książki była inna), ale coś, co może pchnąć nasze myślenie o swojej działalności, zachęcić do odejścia z pracy na etacie i założenia własnej firmy, przemodelowania swojej oferty, wpłynięcia na sposób komunikowania się z klientami itp. Możliwości jest tu naprawdę sporo i warto je wykorzystać. Funkcję inspiracji może pełnić biografia nie tylko kogoś z naszej branży, do tego celu potrafią się też nadawać nieźle życiorysy artystów, którzy zazwyczaj w życiu nie mieli lekko.

Jednym z największych powodów, dla których czytamy książki, jest zdobywanie wiedzy. Książki są bogatym źródłem informacji. Czytanie książek na różne tematy dostarcza informacji i zwiększa głębię tematu. Za każdym razem, gdy czytasz książkę, poznajesz nowe informacje, które w innym przypadku nie byłyby znane.

Badania wykazały, że czytanie ma silny pozytywny wpływ na mózg. Pozostając pobudzonym psychicznie, możesz zapobiegać demencji i chorobie Alzheimera. Dzieje się tak, ponieważ utrzymywanie aktywności mózgu zapobiega utracie mocy. Mózg to mięsień i podobnie jak inne mięśnie w ciele, ćwiczenia utrzymują go w silnym i zdrowym stanie. Podobnie jak rozwiązywanie zagadek, czytanie książek to świetny sposób na ćwiczenie mózgu i utrzymanie go w zdrowiu.

Czytanie ma również pozytywny wpływ na ciało. Czytanie książki może zmniejszyć stres lepiej niż spacer lub słuchanie muzyki. Według badań, którzy czytają więcej, zwykle mają niższy poziom stresu.

Za każdym razem, gdy czytasz książkę>, musisz pamiętać jej oprawę, postaci, ich pochodzenie, historię, osobowość, wątki fabularne i wiele więcej. Gdy twój mózg uczy się o tym wszystkim pamiętać, pamięć staje się lepsza. Co więcej, przy każdej nowej pamięci, którą tworzysz, tworzysz nowe ścieżki, co wzmacnia istniejące.

Im więcej czytasz, tym bardziej stajesz się pomysłowy. Ilekroć czytasz książkę fabularną, zabiera Cię ona do innego świata. W nowym świecie Twoja wyobraźnia działa najlepiej, gdy próbujesz widzieć rzeczy we własnym umyśle.

Jedną z głównych zalet czytania książek jest umiejętność rozwijania umiejętności krytycznego myślenia. Na przykład czytanie tajemniczej powieści wyostrza umysł. Umiejętności krytycznego myślenia są kluczowe, jeśli chodzi o podejmowanie ważnych codziennych decyzji. Czytanie wymaga od osoby myślenia i przetwarzania informacji w sposób, którego nie jest w stanie oglądać telewizja. Im więcej czytasz, tym głębsze staje się zrozumienie tego, co czytasz i jego zastosowania.

Czytanie poprawia słownictwo i znajomość języka. Czytając, napotykasz nowe słowa, frazy i style pisania.

Czytanie dobrze napisanej książki wpływa na twoją zdolność do bycia lepszym pisarzem. Podobnie jak artyści wpływają na innych, tak samo pisarze. Wielu autorów, którzy odnieśli sukces, zdobyło swoją wiedzę, czytając prace innych. Jeśli więc chcesz zostać lepszym pisarzem, zacznij od nauki od poprzednich mistrzów.

Doskonalenie słownictwa i umiejętności pisania idzie w parze z rozwijaniem umiejętności komunikacyjnych. Im więcej czytasz i piszesz, tym lepiej się komunikujesz. Zwiększenie umiejętności komunikowania się, poprawa relacji, a nawet uczynienie cię lepszym pracownikiem lub studentem.

W naszym pracowitym stylu życia naszą uwagę przyciągamy każdego dnia w różnych kierunkach, starając się codziennie wykonywać wiele zadań jednocześnie. Na przykład może się okazać, że dzielisz swój czas między pracę nad zadaniem, czatowanie z ludźmi przez Skype, sprawdzanie poczty e-mail, pilnowanie Facebooka i interakcje z kolegami. Cała ta wielozadaniowość może prowadzić do wysokiego poziomu stresu i niskiej wydajności. Kiedy czytasz książkę, cała uwaga skupia się na tym, co czytasz. Twoje oczy i myśli są zanurzone w szczegółach historii. To poprawia koncentrację i koncentrację. Czytaj książkę co najmniej 20 minut dziennie, a będziesz zaskoczony, jak bardzo będziesz bardziej skoncentrowany.

Czytanie książek nas pochłania. Prowadzi to również do owocnego wykorzystania czasu. Pomaga nam nie tylko pozbyć się zmartwień, ale także odwraca nasz umysł od monotonii. Książki są doskonałym źródłem rekreacji. Ktoś, kto uwielbia czytać, nigdy się nie nudzi, ponieważ jest to idealny sposób na pozbycie się nudy. Gdy książki zabiorą Cię do innego świata, będziesz się relaksować i odmładzać.

W porównaniu z innymi formami rozrywki książki są dość tanie.

Życie jest pełne wyzwań. Gdy przechodzimy przez fazy w różnych etapach naszego życia, niewielka motywacja może być bardzo pomocna. Czytanie inspirujących książek o doświadczeniach życiowych może zmienić nasze życie. Czytanie dobrej książki, zachęca cię, a także uczysz się wskazówek, które pomogą Ci osiągnąć swoje osobiste cele. Zasadniczo inspirujesz się, by zostać lepszym mężem, żoną, córką, synem, matką, ojcem, a nawet pracownikiem.

Istnieją tysiące, jeśli nie miliony, książek samopomocy. Wiele z tych książek może pomóc w poprawie zdrowia. Czytanie takich książek zmniejsza poziom depresji. Osoby z ciężką depresją mogą skorzystać z lektury poradników. Oprócz tego, takie książki zawierają ważne wskazówki dotyczące ćwiczeń, diety i innych porad dotyczących zdrowego stylu życia. Wszystko to prowadzi do poprawy zdrowia psychicznego i fizycznego.

Według badań zatracenie się w książkach, zwłaszcza w fikcji, może zwiększyć empatię. W badaniu przeprowadzonym w Holandii naukowcy wykazali, że ludzie, którzy zostali „emocjonalnie przetransportowani” przez fikcję, doświadczyli wzrostu empatii. Czytając książkę, stajesz się częścią opowieści i odczuwasz ból i inne emocje bohaterów. To z kolei pozwala twojemu umysłowi stać się bardziej świadomym tego, jak różne rzeczy wpływają na innych ludzi. W końcu poprawia to twoją zdolność do podkreślania się z innymi ludźmi. 

Czytanie to podstawowy budowniczy umiejętności. Do każdego dobrego kursu na ziemi jest odpowiednia książka. Książki zawierają ważne informacje na różne tematy. Najlepszą rzeczą w czytaniu jest to, że możesz głębiej poznać to, czego się uczysz podczas dyskusji w klasie. Czy to gotowanie, taniec, a nawet sprzątanie, zawsze możesz poprawić swoje umiejętności, czytając książki.

Czytając wiele książek, komunikujesz się lepiej i zyskujesz większą wiedzę na temat różnych dziedzin życia. Wszystko to przekłada się na wyższą samoocenę. Ponieważ masz zaufanie do siebie i swojej zdolności do dostarczania, stajesz się bardziej produktywny i ogólnie znacznie lepsza osoba.

Książki są przenośne i lekkie. Nie przypominają dużych komputerów i gier, które zajmują zbyt dużo miejsca. Dzięki książce możesz spakować ją do torebki i łatwo nosić ze sobą wszędzie. Możesz czytać w dowolnym miejscu, w samolocie podczas podróży, w łóżku przed snem, w cieniu podczas relaksu, a nawet podczas wakacji.

Słaby sen prowadzi do niskiej wydajności. Dlatego tak wielu ekspertów zaleca regularne robienie stresu przed snem, aby uspokoić umysł, a tym samym lepiej spać. Czytanie książki jest jednym z najlepszych sposobów na uspokojenie się przed pójściem spać. Zamiast oglądać telewizję lub spędzać zbyt dużo czasu na smartfonie w łóżku, przeczytaj trochę. Jasne światła urządzeń elektronicznych będą miały wpływ na sen. Z drugiej strony książka pomoże ci lepiej spać.

Świat fikcji pozwala podróżować do innego świata, w którym wszystko jest inne. Czytając książki, poznajesz inne kultury i miejsca. Książki poszerzają horyzonty, pozwalając zobaczyć inne kraje, innych ludzi i wiele innych rzeczy, których nigdy nie widziałeś ani nie wyobrażałeś sobie. To idealny sposób na odwiedzenie fantastycznego kraju.

Zawsze możemy dzielić się tym, co przeczytaliśmy z rodziną, przyjaciółmi i współpracownikami. Wszystko to zwiększa naszą zdolność do kontaktów towarzyskich. Ludzie są istotami społecznymi, a w świecie smartfonów tracimy zdolność do kontaktów towarzyskich. Czytanie doprowadziło jednak do powstania klubów książki i innych forów, na których mamy okazję dzielić się z innymi.

Największa różnica między czytaniem a oglądaniem telewizji polega na tym, że czytanie daje możliwość uwolnienia kreatywności. Im więcej czytasz, tym więcej uczysz się nowych rzeczy. Nowe myśli zawsze rozciągają nasze umysły, aby odkrywać życie na nowe i lepsze sposoby. Zaczynamy patrzeć na świat w inny sposób, w ten sposób znajdujemy nowe kreatywne rozwiązania.

Inną zaletą czytania książki jest to, że uczysz się we własnym tempie. Ponieważ masz tę książkę przez cały czas, zawsze możesz wrócić do części, której nie rozumiesz. Możesz ponownie przeczytać rozdział tyle razy, ile chcesz, bez obawy, że przegapisz jakiś rozdział. Jeśli jest to książka samopomocy, możesz rozwiązać jeden problem na raz. Po rozwiązaniu jednego problemu możesz przejść do następnego, gdy tylko poczujesz, że jesteś gotowy. Wszystko odbywa się we własnym tempie, a co najważniejsze, twój umysł może swobodnie interpretować to, co czujesz.

Jest tak wiele świetnych książek do przeczytania, że ​​nie zdołasz ich przeczytać. Książki pisano od stuleci, teraz ktoś pisze książkę, a w przyszłości książki będą nadal pisane. Niezależnie od tego, czy szukasz czegoś, co Cię zainspiruje, czegoś, co sprawi, że będziesz się śmiać, romansować czy nawet zdobyć nowe umiejętności, znajdziesz na to niezliczone książki. Wystarczy poświęcić trochę czasu i wybrać, który z nich przeczytać. Nigdy nie zabraknie świetnych książek.

Książki pomagają nam lepiej odróżniać dobre pomysły od złych. Czytanie książki pozwala nam poznać różne podejścia do życia i problemy, przed którymi stoimy. Robiąc to, masz okazję rozeznać, co działało w przeszłości, a co nie. Zasadniczo uczysz się podejmować lepsze decyzje w życiu.

Historia odgrywa ważną rolę w tym, kim jesteśmy dzisiaj. Czytając książki, lepiej rozumiemy przeszłość i jej wpływ na nas. Dzięki książkom masz szansę poznać swój kraj, rodzinę i świat w ogóle. To świetny sposób na ponowne przyjrzenie się przeszłości i docenienie teraźniejszości.

Książki nie wymagają prądu, ani żadnej konserwacji. Kiedy czytasz książkę na temat pewnych umiejętności, takich jak gotowanie, obróbka drewna lub proste prace związane z majsterkowaniem, oszczędzasz sobie pieniądze, które wykorzystałeś na zatrudnienie wykonawcy. Uczysz się nie tylko nowych umiejętności, ale także oszczędzasz sobie wiele wydatków.

Spędzanie zbyt dużo czasu na oglądaniu telewizji lub graniu w gry wideo może na dłuższą metę wpływać na zdrowie oczu. Z drugiej strony książki są bezpieczne i łatwe. Nikt nigdy nie oślepł czytając zbyt wiele książek. Nie ma znanych skutków ubocznych ani niebezpieczeństw związanych z czytaniem świetnych książek. Są tylko korzyści.

Mając tak wiele do nauczenia się z książek, ludzie, którzy regularnie czytają, są zwykle mądrzejsi niż ci, którzy tego nie robią. Mają otwarty umysł i są bardziej świadomi swojego otoczenia.

Tak wiele filmów zostało zaadaptowanych z książek. Ale jeśli czytasz książkę<, a następnie oglądasz jej film, zgodzisz się, że książka jest 100 razy lepsza niż film. Zawsze jest ta wyjątkowa część, taka jak myśl bohatera, której film nigdy nie uchwyci.

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *